Pamiętam ten moment, kiedy po raz pierwszy przemknęła mi myśl: „A może stworzyć własny produkt cyfrowy i spróbować sprzedaży na Instagramie?”. A zaraz potem – klasyczna lawina wątpliwości. Za mało obserwujących. Zero doświadczenia przed kamerą. Za dużo konkurencji. Nikt tego nie kupi.
Masz podobnie? Spokojnie – nie jesteś sam. Większość osób, które dziś z sukcesem zarabiają na Instagramie, miała dokładnie te same obawy, co Ty. Także ja!
W tym artykule pokażę Ci, jak krok po kroku możesz je przełamać. Udowodnię, że nie potrzebujesz tysięcy followersów ani perfekcyjnych nagrań, by zacząć skuteczną sprzedaż online.
Potrzebujesz odwagi, wiary w siebie i gotowości, by działać – reszty nauczysz się po drodze!
Najczęstsze obawy przed sprzedażą online i jak je pokonać
„Nikt tego nie kupi”
Jeśli zastanawiasz się, czy ktokolwiek kupi Twój produkt cyfrowy, to powiem Ci jedno – nie przekonasz się, póki tego nie sprawdzisz!
Produkty cyfrowe na Instagramie mają ogromną zaletę – nie wymagają inwestycji finansowych. Jeżeli nie sprzedasz ani jednej sztuki produktu, jedyną stratą będzie Twój czas.
Kluczowe jest jednak postawienie sobie realistycznych celów.
Przykładowo, jeśli masz około 200 obserwujących - postaw na prostsze produkty o niższej cenie. Zamiast próbować sprzedawać drogie produkty, spróbuj najpierw tańszej opcji, na przykład podczas webinaru – dzięki temu łatwiej przetestujesz swój pomysł i osiągniesz pierwsze sprzedaże!
„Nie umiem mówić do kamery”
Spokojnie - ja też nie potrafiłam!
Większość osób, które zaczynają sprzedaż na Instagramie, odczuwa ogromny stres przed nagrywaniem stories czy rolek z własnym głosem i twarzą. Gdy zaczynałam, przez długi czas unikałam mówienia do kamery – nagrywałam stories z samymi napisami, odkładałam live’y, wszystko musiało być „idealne”. Dopiero po kilku miesiącach zaczęłam mówić na luzie – i to też nie od razu, tylko krok po kroku.
Ale wiesz co? Sukces nie zależy od tego, czy mówisz do kamery.
Moja kursantka, Kinga (@pani.dotacja), zbudowała konto z ponad 110 000 obserwującymi w pół roku – praktycznie bez wystąpień przed kamerą, korzystając jedynie z materiałów stockowych. I mimo to – jej produkty się sprzedawały. Dlaczego? Bo dawała wartość i wiedziała, do kogo mówi.
Zacznij od tego, co jest dla Ciebie najłatwiejsze – z czasem naturalnie nabierzesz pewności siebie.
„Nie wiem co powiedzieć”
Zawsze powtarzam: nie wymyślaj produktów na siłę. Najlepsze pomysły na produkt powinny pojawić się same, po odpowiedniej interakcji z odbiorcami. Jeśli nie masz feedbacku, to znak, że pora zadać odpowiednie pytania!
A jeśli boisz się, że Twój pomysł „nie chwyci” – nie inwestuj miesięcy w jego tworzenie. Zrób przedsprzedaż, zapowiedz produkt, zbierz listę zainteresowanych i przekonaj się, czy faktycznie trafiasz w potrzeby rynku!
„Nie trafię w niszę i nie przyciągnę ludzi do siebie”
Kto powiedział, że trzeba mieć jasno określoną niszę od pierwszego dnia?
Ja sama zmieniałam swoją trzykrotnie w ciągu jednego roku! Wielu moich kursantów również zaczynało bez konkretnej niszy i odkrywało ją dopiero po pewnym czasie - metodą prób i błędów, słuchając potrzeb swoich obserwujących.
Nie musisz mieć niszy, żeby ruszyć. Musisz mieć coś do powiedzenia i gotowość, żeby przekazać to konkretnym ludziom. Tylko tyle – i aż tyle.
Pomyśl o tym tak:
Czy trener, który nie specjalizuje się w treningach dla kobiet po porodzie, nie ma szansy i nie powinien zakładać konta?
Czy sklep odzieżowy, który nie ogranicza się do jednego stylu – np. boho plus size – nie ma prawa zaistnieć na Instagramie?
To byłoby absurdalne, prawda?
Bo to nie nisza powinna decydować, czy masz prawo działać – tylko Twoja gotowość, by wyjść do ludzi z wartością i autentycznością.
Nisza to efekt, a nie punkt wyjścia. To coś, co często wyłania się z bieżących działań. Dlatego zamiast szukać idealnej niszy na papierze, zacznij publikować treści i słuchać odbiorców. Zobacz, co ich ciekawi, co komentują, co zapisują!
Nie musimy wchodzić na Insta z rozpisanymi planami działania, ale ważne jest znać podstawy, aby nie wypalić się za miesiąc z powodu braku efektów. Pamiętaj, że najważniejsza jest Twoja autentyczność i chęć dzielenia się wiedzą!
„Jest za duża konkurencja”
Konkurencja istnieje w każdej branży i zawsze będzie obecna. Jednak to nie powód, by rezygnować ze swoich planów. Twoja wyjątkowość to Twoja siła! Ludzie kupują od Ciebie nie tylko produkt, ale przede wszystkim kupują rozwiązanie, oparte o Twoją wiedzę i doświadczenie! Pamiętaj też, że konkurencja to także szansa na owocną współpracę! Możesz się od niej wiele nauczyć, inspirować się i wspierać nawzajem.
Twoim zadaniem jest pokazać siebie i swoje unikalne podejście – to zawsze przyciągnie właściwych odbiorców!
Korzyści tworzenia produktów cyfrowych na Instagramie
Niskie ryzyko finansowe: zaczynasz bez dużych inwestycji.
Szybkie testowanie pomysłów: łatwo weryfikujesz, co sprzedaje się najlepiej.
Elastyczność: możesz szybko dostosować produkt do potrzeb klientów.
Skalowalność: produkt cyfrowy sprzedajesz wielokrotnie, zwiększając zyski.
Pokonaj swoje obawy i zacznij działać na Instagramie!
Każdy kiedyś zaczynał – również z tymi samymi obawami, które Ty masz teraz. To całkowicie normalne. Ale wiesz co? Najważniejsze to nie pozwolić, by strach powstrzymał Cię przed działaniem. Zrób pierwszy krok – to właśnie on otwiera drogę do zmian.
Chcesz poznać sprawdzone sposoby na skuteczną sprzedaż i nauczyć się, jak pokonać te blokady?
Dołącz do platformy Biznes na Insta i weź udział w wyjątkowym wyzwaniu publikacji – to idealny start dla każdego, kto chce działać świadomie i z efektem.
Zyskasz dostęp do:
kompletnej, uporządkowanej wiedzy,
konkretnych instrukcji krok po kroku,
wsparcia społeczności,
moich bezpośrednich wskazówek – na bieżąco, wtedy gdy najbardziej ich potrzebujesz.
To wszystko pomoże Ci przełamać obawy przed sprzedażą, zwiększyć zasięgi i zacząć zamieniać obserwujących w prawdziwych klientów.
Zacznij już teraz – zapisz się tutaj!
Pamiętaj: z dobrym planem i realnym wsparciem szybciej niż myślisz zobaczysz pierwsze efekty.
Nie czekaj. Twój czas na działanie jest teraz!